Try, to hear my voice
You can leave, now it's your choice
Maybe if I fall asleep
I won't breathe right,
Maybe if I leave tonight
I won't come back
Nie,nikt z mojej rodziny nie umarł -_-
wiele osób mówi mi że nie ma nowych ubrań ,nie ma Vans-ów i AirMax-ów.Płaczą ,że nie mają wielu rzeczy,że nie mają mały pokój,że nie maja nowych telefonów.Jeżeli jesteś jednym z nich-to tekst dla ciebie
Ok zacznijmy.
Weź ten tekst i chociaż spróbuj zainstalowac go gdzieś w muzgu ,żeby nie wyleciał przy pierwszej lepszej okazji.
Wyobraż sobie taką historyjkę:
Masz....powiedzmy 12 lat.Jesteś w skórze bezdomnego ok?
Jest rok ...2000
Siedzisz sobie w swoim pokoju.Jest duuuuzy,wręcz ogromny.W oknie stoją kwiatki, w rogu pokoju ogromne łużko z materacem.Nowy pokój pomalowany na twój ulubiony kolor jest świeżo po remoncie.Stoi tam nowy komputer a koło drzwi stoi para Nowych,drogich ,markowych butów.Wszystko-pierwsza klasa.
Idziesz na dół gdzie twoja mama nakrywa do stołu,tata wraca z pracy i przynosi 9nie powiem że duużą) wypłate.
Razem jecie obiad i rozmawiacie.
Tak mijają lata
Rok 2012
Masz 24 lata .ieszkasz w tym samym domu..nic sie nie zmieniło..
Słyszysz grzmot.... niee to coś innego...huk,
Wyglądasz przez okno i twoim oczom ukazuje sie ogromny wir powietrzny który po kolei pochłania domy twoich sasiadów...
Uciekasz byle jak najdalej...uratowałaś sie ale twi rodzice nie...
Kiedy wszystko ustaje widzisz...
Swój dom...albo miejsce gdzie kiedyś stał.Widzisz swoich rodiców..albo miesjsce gdzie przed chwilą stali...Straciłaś wszystko....Uciekasz z miasta ze świadomojcią że stan twojej gotówki wynosi 0 , stan rodziny 1 i liczba rzeczy które masz to tylko ubranie.Od teraz żyjesz jako bezdomna i nagle zaczynasz myślami powracac do przeszłości
Przzecierz miałaś wszystko a teraz....nic juz nie zostało..
Zastanów się zanim zaczniesz narzekac na to czego niemasz i skup sie na tym co masz bo jutro juz moze tego nie byc
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz